
Ostatnie chwile Janka z ojcem
– Jutro nas gdzieś wywożą! – krzyknął do syna major Jan Michał Madziara, sowiecki jeniec, gdy widzieli się ostatni raz we wrześniu 1939 roku w Równem. Janek nigdy go już nie zobaczył – oficer zginął, zabity strzałem w tył głowy w Charkowie.