STRAJK KOBIET. Ma 31 lat, jest Białorusinem. Pochodzi z miasteczka Mosty pod Grodnem, w jego rodzinie jest wielu Polaków. On sam ma dwa obywatelstwa: polskie i białoruskie. Mieszka w Poznaniu, pracuje w jednej z korporacji. Jesienią 2020 roku przyłączył się do protestów polskich kobiet, wywołanych orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego Julii Przyłębskiej, zaostrzającego prawo antyaborcyjne w Polsce. W rozmowie z PAHM wyjaśnia, dlaczego to zrobił.