Irena Sikorska cytuje fragment listu swojego ojca, Tomasza Wachowskiego, wysłany na dzień przed egzekucją. „Nie wiem, czy otrzymamy jeszcze księdza, kończę kochani ten mój list, całuję was bardzo serdecznie, ściskam, kochający wasz tatuś i kochający twój mąż. Tomasz Wachowski”