Żołnierz Armii Krajowej pseudonim „Bomba”, powstaniec warszawski. Jego rodzina ze strony ojca ma niemieckie korzenie, wywodzi się z bambrów – podpoznańskich osiedleńców z Bambergu z początku XVIII wieku.
Urodzony 21 maja 1924 roku w Poznaniu, był harcerzem przedwojennej 15 Poznańskiej Drużyny Harcerskiej. Ojciec był dyplomowanym inżynierem, matka bez zawodu. Po szkole podstawowej ukończył trzy klasy gimnazjum i liceum Świętej Marii Magdaleny w Poznaniu.
Miał brata Bogdana, starszego o dwa lata, który zginął w obozie koncentracyjnym w Mauthausen i młodszą siostrę Krystynę. Bogdan Remlein był członkiem Delegatury Rządu Polskiego na Okręg Zachodni, członkiem organizacji „Ojczyzna” i równocześnie działał w „Szarych Szeregach”.
Jego tablica pamiątkowa widnieje w portalu kościoła ojców Dominikanów.
We wrześniu 1939 r. Janusz Remlein brał udział w Pogotowiu Harcerskim, ratował rannych po nalotach na Poznań. Potem nawiązał działalność w Szarych Szeregach. Brał udział m.in. w akcji „N” – czyli akcji dezinformacyjnej, która za pomocą adresowanych do obywateli III Rzeszy ulotek wprowadzała Niemców w błąd, że w Niemczech istnieje opozycja antyhitlerowska.
Jego ojciec mimo zachęt ze strony Niemców nie podpisał volkslisty. Dlatego rodzina Remleinów została wysiedlona, choć udało się jej uniknąć wywózki z Poznania. Po fali aresztowań członków Szarych Szeregów w marcu 1944 roku Janusz Remlein przedostał się do Warszawy. Wziął udział w powstaniu warszawskim, zdobywał m.in. gmach Wojskowego Instytutu Geograficznego. Na początku powstania walczył jako szeregowiec w Zgrupowaniu „Chrobry II”, w kompanii „Warszawianka”. W końcówce walk był żołnierzem plutonu „WIG”. Został odznaczony Krzyżem Walecznych – równocześnie z awansem na kaprala.
Po kapitulacji powstania trafił do obozu w Łambinowicach. W obawie przed gestapo zaciągnął się do Arbeitskommando w Wandern (obecnie Wędrzyn) pod Gorzowem. Po ucieczce z tego obozu został złapany i osadzony w więzieniu dla jeńców w Furstenbergu nad Odrą. Uwolniony w maju 1945 r. pod Berlinem.
Zmarł 19 września 2016 r. w wieku 92 lat. Został pochowany na cmentarzu miłostowskim w Poznaniu.