Urodzona 9 czerwca 1934 r. w Poznaniu.
Córka Adama Machcińskiego, podporucznika 57 pułku piechoty. Ma ziemiańskie pochodzenie – jej ojciec pochodził z pomorskiej rodziny herbu Rogala. Adam Machciński został zmobilizowany latem 1939 roku i skierowany do Baranowicz. We wrześniu dostał się do sowieckiej niewoli, zginął w kwietniu 1940 r. w Katyniu.
Z tego powodu jej mama miała w PRL problemy – musiała zmieniać miejsca pracy, bo „życzliwi” donosili, co stało się z jej mężem. Rodzina ukrywała też ziemiańskie pochodzenie Machcińskiego.
Irena Jackiewicz pracowała najpierw w Instytucie Ochrony Roślin w Poznaniu, a potem przez 20 lat w ośrodku poznańskiej Usługowej Spółdzielni Inwalidów w Karpicku pod Wolsztynem. W 2004 roku wróciła do Poznania.
W kwietniu 2010 r. pojechała pociągiem do Katynia. – Kiedy tam chodziłam pośród drzew, to pomyślałam sobie, że nareszcie tu jestem. To było moje marzenie – opowiada. W 2011 r. pojechała do Katynia ponownie – tym razem z mężem i synem.
