loader image

materiały związane z tematem: blog

Strajk Kobiet. Musiały powiedzieć “dość”

Wyprowadziło je (a także ich) na ulice orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego Julii Przyłębskiej, zaostrzające dotychczasowe prawo antyaborcyjne. Zrozumiały, że trzeba zaprotestować. – Tu już będzie tylko gorzej – uważa Kamila, jedna z uczestniczek akcji Ogólnopolski Strajk Kobiet.

Czytaj więcej »

Kajakarz i niepełnosprawni

Zdzisław Tomyślak był wielokrotnym mistrzem Polski i finalistą mistrzostw świata w kajakarstwie. A jednak pełnię ludzkiej satysfakcji osiągnął po zakończeniu kariery. Jak to możliwe?

Czytaj więcej »

Maria, która widziała wojnę

Aby zdobyć tę relację, trzeba było pojechać do Gdyni. Tam bowiem mieszka dziś 86-letnia Maria Henryka Jankowska, emerytowana sędzia Okręgowego Sądu Pracy. Jako pięcioletnia dziewczynka widziała początek wojny w Poznaniu, a potem – brutalne rządy Niemców w mieście.

Czytaj więcej »

Dzieci uczyła pod stodołą

Regina Chrzanowska ma prawie 104 lata i większość swojego zawodowego życia spędziła jako nauczycielka. W czasie okupacji potajemnie uczyła dzieci w rodzinnej wsi pod Śremem. Trafiła za to do obozu pracy, który omal nie przypłaciła śmiercią.

Czytaj więcej »

Narzeczony pani Basi

Barbara Zielazek – Kobylańska ma 98 lat, mieszka w bloku na os. Kopernika – i świetnie pamięta Mariana Frankowskiego, swojego pierwszego narzeczonego. Gdyby nie wojna i śmierć Marysia z rąk Niemców, pewnie byliby parą do swoich ostatnich dni.

Czytaj więcej »
ewa-nowakowska

Ewa Nowakowska i jej dramat

To było trudne nagranie. 82-letnia Ewa Nowakowska, z domu Gauss, mieszka na obrzeżach Poznania. Gdy do niej przyjechaliśmy styczniowym wieczorem, otworzył nam mąż pani Ewy. – Ale tego wywiadu nie będzie! – oznajmił już na wstępie.

Czytaj więcej »

Raczak, człowiek zbuntowany

Od zawsze pociągało go poszukiwanie alternatywnego sposobu porozumiewania się z widzami ze sceny. W teatrze dramatycznym, klasycznym Lech Raczak czuł się zwykle gorzej. Życie, prawdziwe życie znajdował i pokazywał je blisko ludzi. Możliwie najbliżej.

Czytaj więcej »
krzysztof-pawlak-portret

Pawlak, filar reprezentacji

W drużynie narodowej trenera Piechniczka, która w 1985 roku po raz drugi z rzędu zdobyła awans na mundial, Krzysztof Pawlak był podstawowym zawodnikiem. Na prawej obronie dbał o to, by reprezentacja mniej goli traciła, niż strzelała. Dziś pracuje na giełdzie owocowo-warzywniczej. Wozi i rozkłada towar.

Czytaj więcej »

Łazarz okiem Kurka

Spacerując z synem i obserwując Łazarz, zachwycił się pięknem codziennego życia jego mieszkańców. I uchwycił te chwile obiektywem swojego aparatu. Dzięki temu dziś możemy się cofnąć w czasie – zobaczyć Łazarz z lat 60. ubiegłego wieku.

Czytaj więcej »

Katyń. Czyli modlitwa o tatulka

Cudem wydostali się w 1939 roku z sowieckiej strefy okupacyjnej. Dzięki temu brat Jadwigi Fęglerskiej nie został „ruskim matrosem”. I tylko ich ojciec nigdy nie wrócił z niewoli – spoczywa do dziś w lasku katyńskim.

Czytaj więcej »

Wituski. Na przekór trudnościom

Andrzej Wituski jest przykładem i dowodem na to, że w PRL też można było robić rzeczy ważne i potrzebne. Jako prezydent Poznania stawał na głowie, by w trudnych latach 80. miasto rozwijało się. Oczywiście na miarę tamtych kryzysowych czasów.

Czytaj więcej »
Zbigniew-Orywał-portret

Zbigniew Orywał. Gorzka słabość olimpijczyka

Na jedyne w swojej zawodniczej karierze igrzyska olimpijskie – w Rzymie w 1960 roku – Zbigniew Orywał pojechał nie w pełni sił, trawiony chorobą. Zdawał sobie sprawę, że ta szansa więcej mu się nie trafi. Zapłacił za to upokorzeniem – jednego z biegów nawet nie ukończył.

Czytaj więcej »

Katyńskie świerki przy Grunwaldzkiej

Gdy Eugenia Korpalowa czytała list męża z obozu w Kozielsku, Alojzy Korpal od pięciu lat już nie żył. Dziś na posesji ich syna rosną świerki – przywiózł je z lasu  w Katyniu, w którym zginął jego ojciec.

Czytaj więcej »

Ostatnie chwile Janka z ojcem

– Jutro nas gdzieś wywożą! – krzyknął do syna major Jan Michał Madziara, sowiecki jeniec, gdy widzieli się ostatni raz we wrześniu 1939 roku w Równem. Janek nigdy go już nie zobaczył – oficer zginął, zabity strzałem w tył głowy w Charkowie.

Czytaj więcej »

Tatuś Tereski nie wrócił

O ich ofierze od 20 lat przypomina w Poznaniu pomnik Ofiar Katynia i Sybiru, stojący w parku na tyłach zamku. Wiosną 1940 roku niemal 2 tysiące Wielkopolan znalazło śmierć w sowieckich egzekucjach.

Czytaj więcej »

Wojna znaczy: zemsta, likwidacja, śmierć

Dla donosicieli nie było „zmiłuj”. Likwidowano ich bez skrupułów. Wojna to nie zabawa, tylko walka o życie. O przetrwanie. Albo my ich, albo oni nas. Publikujemy dziś nagranie szczególne – wspomnienia likwidatora niemieckich kolaborantów.

Czytaj więcej »

Brutalna reguła i wyjątki

W naszych nagraniach dotyczących II wojny światowej i okupacji w Wielkopolsce co jakiś czas zdarza się relacja o dobrym, a przynajmniej bardziej ludzkim Niemcu czy Niemce. Nie unieważnia to w żaden sposób potwornej skali przestępstw i zbrodni okupanta – ale pokazuje, że nawet w tak trudnych czasach niektórzy przedstawiciele „rasy panów” potrafili zachować się przyzwoicie.

Czytaj więcej »

Trauma wrześniowych ucieczek

Kiedy ich kraj rozpadał się jak domek z kart, bezpieczeństwa dla swoich bliskich szukali w ucieczkach na wschód. Dramatyczne wyprawy Wielkopolan pod bombami trwały do połowy września 1939 roku.

Czytaj więcej »

Mieli nas wywieźć do Azji

Żydzi mieli zostać wyniszczeni – i niemieccy naziści ich zgładzili. Polacy mieli zostać usunięci na Syberię albo do Brazylii. Tak wyobrażali sobie przyszłość polskich ziem niemieccy okupanci, upojeni zwycięstwem z 1939 roku.

Czytaj więcej »

Wojna w Śremie oczami Olka

Bystry chłopak zawsze zobaczy więcej, niż inni. We wrześniu 1939 roku ośmioletni mieszkaniec Śremu stał się mimowolnym świadkiem początku wojny i terroru. Niemieckie bombardowanie, potem dwie egzekucje i brutalne nowe porządki. Opowiada o nich, jakby to wszystko wydarzyło się wczoraj.

Czytaj więcej »
Poznański Czerwiec 1956. Jedna z poznańskich ulic tuż po "czarnym czwartku". źródło: zbiory Instytutu Pamięci Narodowej

Nie myślały o kulach. Rzecz o skromnym bohaterstwie

Ilekroć myślę o wydarzeniach Poznańskiego Czerwca – o buncie poznańskich robotników – oprócz podziwu dla ludzi, którzy wyszli na ulicę w obronie swojej godności przypominam sobie o odwadze dwóch młodych pracownic ówczesnego Szpitala Miejskiego nr 2 na Jeżycach.

Czytaj więcej »

Pierwsi wypędzeni byli stąd

Dla tysięcy Polaków z Poznania i Wielkopolski okupacja niemiecka, rozpoczęta we wrześniu 1939 roku, oznaczała utratę rodzinnego mieszkania lub domu. Schemat działania okupantów był zwykle

Czytaj więcej »